Położony w Hauts-de-Seine, ten dom z lat 50. XX wieku emanuje ciepłą atmosferą i współczesnym wystrojem. Jej sekret: proste, białe bryły, wzmocnione odrobiną szarości, zmieszane z ciepłem drewna.
Spisie treści:
- W poszukiwaniu światła, lekkości i bardziej współczesnej architektury, właściciele powierzyli kompleksową renowację tego domu architektowi Bertrandowi Renaudinowi z agencji BKBS. Aby rozjaśnić konstrukcję, zdecydował się na jak największą dekompozycję i usunięcie sufitu podwieszanego, odsłaniając piękną ramę z jasnego dębu, której kratownice zbiegają się pod monumentalnym centralnym kominkiem, przyciętym tak, by wyglądał mniej imponująco.Więcej przeszkleń i naturalnego światła.
- Aby cały salon mógł korzystać z jego światła, w dom wkomponowano werandę. Obecnie mieści kuchnię. Jednocześnie zmieniono całą stolarkę okienną, na cieńsze modele, które pozwalają na maksymalne otwarcie na zewnątrz. Pomiędzy każdym otworem na antracytowo-szarym tle wsunięto osłonę z listew. Ściany i otwory zostały zaprojektowane tak, aby stworzyć rytm, a jednocześnie kominek został przeprojektowany i poprawiony, aby nadać mu współczesny styl. Drewno nadaje rytm przestrzeniom
- Ciepła atmosfera, zalana światłem.
- " W apartamencie rodziców wnęki porządkują przestrzeń. Łóżko i stojąca przed nim toaletka znajdują się w boksie otoczonym schowkiem. Kolorowa pościel konopna.Piękna przezroczystość"