Zimą stawiamy wakacje pod znakiem egzotyki z Anthurium! Pod koniec roku bez wahania adoptujemy anturium. Po co ? Bo idealnie sprawdza się w świątecznych dekoracjach, a jej długie kwitnienie to prawdziwy prezent pod choinkę!
Moje piękne anturium, królu miesiąca grudnia, jak ja kocham twój przylistek To mogłaby być nowa kolęda, celebrująca tę roślinę, która barwi zimę. Elegancka i jednocześnie zaskakująca, jest idealnym ambasadorem obchodów końca roku w tradycyjnej czerwono-zielonej odsłonie. Ale zastrzega sobie również niespodzianki pod względem wyglądu.Właściwie co roku do kwiaciarni przybywają nowe gatunki o zaskakujących kolorach. Wystarczy wyobrazić sobie wymarzoną scenerię, aby celebrować magię tych dni pełnych radości i serdeczności.
Anthurium, wielki wiatr egzotyki
Podczas gdy temperatury gwałtownie spadają, anturium ogrzewa atmosferę swoim odrobiną egzotyki. Pochodzi z tropikalnych regionów Kolumbii, Gwatemali i brazylijskiej Amazonii, ma nieco dumny wygląd, który przywołuje latynoamerykański temperament i zaprasza do marzeń o tych odległych horyzontach.
Wyobrażamy sobie go takiego, spełnionego i szczęśliwego, w ciepłym i wilgotnym lesie. Wizualizujemy to, wygodnie trzymając się pnia drzewa, korzystając ze światła, pozostając z dala od bezpośredniego światła słonecznego.
Anthurium to w rzeczywistości roślina epifityczna o słabo rozwiniętych korzeniach, która lubi osiedlać się na żywicielu, nie atakując go ani nie pozbawiając go pożywienia. W sumie dobra firma zakład.
Rodzina, która rośnie wraz z anturium
Anturium od kilku lat cieszy się dużym zainteresowaniem i coraz większym zainteresowaniem. Rezultat: asortyment, który się powiększył. Obecnie spotykamy duże anturium lakierowane, o luźnym kształcie przypominającym zabawne uszy słonia lub bardziej zwarte z małymi kwiatostanami.
Wzbogacona została również paleta kolorów. Do klasycznej bieli i czerwieni dodano róż, liliowy, cytrynowy, zielony, brązowy, a nawet wersje dwukolorowe i nakrapiane! Ale anturium lakierowane to nie wszystko Istnieje wiele innych odmian: anturium matowe lub anturium scherzerianum Schott ze spiralnym kolcem, anturium „renesansowe”, anturium „las deszczowy”, anturium „król dżungli” lub anturium „Clarinervium” "ze wspaniałymi dekoracyjnymi zielonymi liśćmi. Niektóre z nich oferują do 300 dni kwitnienia.
Bez wątpienia anturium to prawdziwy prezent pod choinkę!
Uwaga, to nie jest kwiat
Anturium ma nieco surrealistyczną stronę. Rzeczywiście, kolorowa część, która często jest brana za kwiat, jest w rzeczywistości jego przylistkiem. Jej kwiaty są bardzo małe i ukryte w uszach Ale ostatecznie te cechy nie mają znaczenia, liczy się jej niezrównane piękno i wygląd.
NIECH ZACZNIE SIĘ IMPREZA!
Niesamowite i eleganckie anturium to źródło dekoracyjnych inspiracji na święta. Czerwień i biel idealnie wpisują się w ton końca roku. Jest wystawiany w błyszczących czarnych, srebrnych lub złotych doniczkach, które podkreślają jego piękny klasyczny wygląd. Nie wahamy się również podkreślić jego pięknych, grubych korzeni, umieszczając je w szklanym słoju.
Z nim możesz też poznać japońską sztukę kokedamy, zawijając grudki ziemi w kulki z mchu przypominające bombki bożonarodzeniowe i prezentując je na ładnych opalizujących miseczkach. Wystarczająco, by wytworzyć delikatnie świąteczną atmosferę.
Zadbaj o swoje anturium
To nie jest skomplikowane, ale możesz zastosować kilka podstawowych gestów, aby pielęgnować trwałe więzi z anturium.
• Umieść doniczkę w jasnym pomieszczeniu, ale nie w bezpośrednim świetle słonecznym. Anturium nie lubi zimna. Dlatego temperatura otoczenia musi być umiarkowana.
• Dbamy o to, aby jego bryła ziemi była zawsze mokra. Ale uważaj, nie ma mowy o staniu wody na dnie doniczki, bo jej korzenie nie lubią długich kąpieli.
• Jego liście są regularnie spryskiwane wodą, aby odtworzyć wilgotność lasów tropikalnych, z których pochodzi.
• Na koniec co trzy tygodnie podajemy jej małą dawkę nawozu: obfite kwitnienie gwarantowane!
Każdy miesiąc ma swoją własną roślinę
Phalaenopsis to roślina doniczkowa miesiąca września 2018 r.„Roślina każdego miesiąca” to inicjatywa Holenderskiej Rady Kwiatów. Co miesiąc wybiera, we współpracy z przedstawicielami sektora ogrodnictwa ozdobnego, roślinę popularną wśród ogółu społeczeństwa lub wręcz przeciwnie (jeszcze) mało znaną, ale mającą potencjał, by zagościć w salonie . Ponieważ rośliny są źródłem szczęścia.
Źródło zdjęcia: Maplantemonbonheur.fr / anturium, Richard Mcall, Manfred Richter
