Umieszczony pod dachem, temu 55-metrowemu mieszkaniu nie brakowało uroku, a raczej poczucia organizacji Problem został rozwiązany dzięki projektowi WOM, który zoptymalizował przestrzeń i komunikację tej paryskiej pracowni dzięki centralnej części bambusowe meble. Zasób strukturalny i graficzny gwarantujący efekt wow!
Nieodparte belkami stropowymi i oknem dachowym, temu małemu paryskiemu mieszkaniu o powierzchni 55 m2 bardzo brakowało organizacji i światła. Wyzwanie powierzone przez parę młodych właścicieli architektom z pracowni projektowej WOM. Ich wyzwanie: uporządkować przestrzeń o powierzchni 55 m2 bez jej podziału, aby jasno zdefiniować różne funkcje, jednocześnie wprowadzając jak najwięcej naturalnego światła.

Całkowicie otwarta i przemalowana na biało, z belkami stropowymi, to paryskie studio zostało zoptymalizowane dzięki centralnym meblom z naturalnego bambusa i lakierowanej czerni. Wykonany na wymiar, aby precyzyjnie dopasować się do potrzeb tej nietypowej przestrzeni, pełni funkcję kuchni, klatki schodowej, dodatkowego siedziska oraz szafek z podwójnym rozmieszczeniem. Sypialnia, zatopiona w szklanym pudle, jest częściowo oparta na tej wszechstronnej konstrukcji.



Oddzielona od salonu szklanym dachem, architektoniczna sztuczka, która pozwala na jak największą cyrkulację naturalnego światła w tym zoptymalizowanym paryskim studiu dzięki centralnemu bambusowemu meblowi, garderoba skrywa sprytną półkę, która rozkłada się tworząc biurko. Idealny dla rosnącej liczby telepracowników!
