Od 2011 roku południowoafrykańska firma Skinny laMinx projektuje i produkuje tkaniny dedykowane do wyposażenia, a także dodatki dekoracyjne. Czyste, jasne, graficzne, żywe i kolorowe kreacje, które łączą w sobie prostotę skandynawskiego designu, japońską powściągliwość i południowoafrykańską żywiołowość. Tkaniny Skinny laMinx są sprzedawane na metry lub jako produkty tekstylne na całym świecie oraz w swoim sklepie internetowym. Tkaniny są drukowane w RPA z naturalnych pigmentów. Poznaj Heather Moore, projektantkę Skinny laMinx.

Skinny laMinx to południowoafrykańska firma zajmująca się projektowaniem tekstyliów z siedzibą w Kapsztadzie, z wielokulturowymi wpływami w duchu etniczno-szykownym. Historia zaczęła się w 2007 roku, kiedy Heather Moore, założycielka marki, fotograf i projektantka, zaczęła sprzedawać swoje odbitki i odbitki wykonane w jej studio na Etsy. Odniosła taki sukces, że zdecydowała się otworzyć własny sklep w 2012 roku w Kapsztadzie - 201 Bree Street. Każdego roku Skinny laMinx wprowadza na rynek nową kolekcję tekstyliów, a także kolekcje kapsułowe we współpracy z innymi projektantami.
1. obiekt i bestseller

Kolekcja tekstyliów „Brise Soleil” powstała kilka miesięcy temu w hołdzie modernistycznej architekturze lat pięćdziesiątych i Le Corbusierowi. Kolekcja składająca się z dziewięciu tkanin opartych na trzech żywych i stylowych wzorach:
- wątek dostępny w trzech kolorach: Aperture Concrete, Aperture Petrol, Aperture Moonbeam
- Weft Concrete, Weft petrol, Weft Sunray
- Breeze Concrete, Breeze Petrol, Breeze Moonbeam.
Skinny laMinx: nowa kolekcja
Zainspirowana nowymi krajobrazami miasta dotkniętego surową suszą tarasów i ogrodów, nowa kolekcja Roof Garden jest zaproszeniem do podróży… Niedobór wody stopniowo przekształcił ogrody różane i trawniki w przestrzenie sukulentów. Ich pastelowe zielone kolory wraz z zawiłymi cieniami kaktusów zdobią teraz dachy budynków. Wzór Roof Garden jest dostępny w trzech paletach kolorów: Cairo, Rio, Miami.

Jaki jest Twój ulubiony pokój w domu i dlaczego?
„Moim ulubionym pokojem w domu jest małe patio pełne egzotycznych roślin”.
Gdzie widzisz siebie za 5 lat?
„Mój następny projekt to remont i rozbudowa sklepu w Kapsztadzie. A potem mam wiele ekscytujących projektów do zrobienia!”
Wy, których często się cytujecie, co chcielibyście nam powiedzieć przy okazji setnego numeru?„Pismo nie dociera do Kapsztadu, szkoda! Ale mam nadzieję i nie mogę się doczekać, kiedy pewnego dnia zobaczę moje kreacje na łamach Maison Creative!”