Pochodzi z Doliny Sillicon w Kalifornii, uszczęśliwia miliony start-upów i jest hitem na całym świecie, to oczywiście coworking. Miejsce do pracy będące przeciwieństwem tradycyjnego biura. Tutaj nie ma hierarchii, ale całkowita swoboda ruchu, „współpracownicy”, jak ich nazywają, pracują w połączonym, stymulującym i atrakcyjnym środowisku. Entuzjazm jest tak duży, że otwiera się dziś na wszystkich kontynentach, w Azji, Afryce, Europie, a nawet w prowincjach, takich jak Dunkierka, dzięki nowemu rodzajowi coworkingu: „coworkcrèche”. Odwiedzić.














