W Danii Thomas Schlosser Svendsen, twórca Klassik Copenhagen, mieszka na tym 400 m2 loft rozłożonym na czterech piętrach. Odnowiony przy użyciu szlachetnych materiałów, takich jak marmur i bejcowane drewno, oferuje nam wizję najlepszej duńskiej sztuki i wzornictwa. Salon w 100% nadający się do zamieszkania!
Stare belki jako liderzy renowacji
Celem było zaczerpnięcie inspiracji z odcieni odsłoniętych belek stropowych, aby znaleźć je w małych akcentach w różnych pokojach i na meblach.
Thomas ma mały ogródek z fantastycznym widokiem na port w Kopenhadze. Ten esteta piękna upodobał sobie również asymetryczne linie, które opanował w aranżacji mebli i przedmiotów dekoracyjnych. Ciemne podłogi, białe ściany i odsłonięte belki stropowe stanowią dla niego idealne miejsce do wyrażania swojego zamiłowania do projektowania. Jego dbałość o szczegóły pozwala tomom oddychać, jednocześnie prezentując imponującą kolekcję sztućców Georga Jensena, w tym bardzo rzadki „Dzban 798” autorstwa Henninga Koppela. Aby nadać mu ducha „galerii”, Tomasz pragnie w drugim kroku udekorować swoje ściany większą liczbą dzieł sztuki, w szczególności na klatkach schodowych znajdujących się w centrum domu. Jego dom to idealna równowaga między przyjazną atmosferą a czystym minimalistycznym stylem.
Świecznik stoi obok statuetki i wazonu o neobrutalistycznym designie i dialoguje z tonami odsłoniętych belek.Minimalistyczny i monochromatyczny wystrój, który bawi się perspektywami i kontrastami. Jadalnia z dużą ilością drewna i światła
Ten duży loft ma identyczny styl na całej swojej powierzchni. Nic więc dziwnego, że jadalnia przejmuje kody salonu, z tymi samymi kształtami i materiałami. Tutaj bladość ścian w połączeniu z pięknym światłem, jakie dają duże łukowate okna, zalewa pomieszczenie nieskazitelną, niemal senną aurą. Wystrój nie jest jednak zdezynfekowany za sprawą wszechobecności drewna, które znajdziemy na krzesłach, stole i kredensie, które po raz kolejny jest ukłonem w stronę odsłoniętych belek stropowych. Dzięki nim sufit staje się prawdziwym obiektem kontemplacji.
Zawieszona nad dużym centralnym stołem oprawa „Artichoke” autorstwa Poula Henningsena i Louisa Poulsena kształtuje przestrzeń i nawiązuje dialog z krzywiznami mebli w zdecydowanie skandynawskim stylu.
Biblioteka, która wygląda jak szafka z ciekawostkami
Ta biblioteka, zabarwiona delikatną eukaliptusową zielenią, mieści starą ceramikę i książki o architekturze lub sztuce, które właściciel lokalu chciał wyeksponować na modłę muzealną, aby uczynić z nich pełny wystrój. Okrągły drewniany stół w pokoju dziennym również eksponuje różne i różnorodne przedmioty, które wydają się być tam umieszczone przypadkowo.
Na tym świetnie urządzonym bazarze nic nie jest pozostawione przypadkowi. To nagromadzenie przedmiotów w kolorach znajdujących się w pozostałej części domu tworzy elegancki monochromatyczny monochromatyczny. Sprytnie zbadana jasność
Zawieszenie „3/2” autorstwa projektanta Poula Henningsena kieruje większość światła w dół. Klosze składają się z trzech warstw opalizowanego i dmuchanego szkła, polerowanego na zewnątrz i piaskowanego od wewnątrz, które emituje miękkie i rozproszone światło.
Światła są umieszczone w strategicznych miejscach, aby uporządkować przestrzeń bez zagracania jej. Lampa podłogowa z aluminium o niemal teleskopowej konstrukcji unowocześnia dekorację.
Skandynawskie meble designerskie
Drewniane krzesła zwrócone w stronę centralnej wyspy kuchennej nawiązują do kształtów skandynawskiego wzornictwa, z typowymi dla tego regionu plecionymi siedziskami. Wyróżniają się na tle reszty wystroju, który oferuje minimalistyczne i współczesne tło, z dużą ilością bieli, ale także czerni, które można znaleźć w szczególności na podłodze i na imponującym marmurowym barze.
Ten imponujący bar z czarnego marmuru dzieli przestrzeń na część wypoczynkową i część kuchenną. Pomysłowe rozwiązanie na wytyczenie przestrzeni bez jej zaciemniania lub zamykania pomieszczenia poprzez zabudowę ściany. Czarna skóra dla zerowej przestrzeni
Przymierzalnia czy strefa odpoczynku? To właśnie na ostatnim piętrze Thomas chciał skomponować układ tej przestrzeni wokół motywu czarnej skóry. Sofa i skórzane kurtki są więc eksponowane jako elementy dekoracyjne.
Rośliny zajmują ważne miejsce w tym bardzo męskim pokoju i wprowadzają świeżość do tej subtelnie współczesnej dekoracji.
Wyjątkowo designerska klatka schodowa
Peron klatki schodowej otrzymał rumieniec w kolorze cegły. Na szalunku z sosny daglezji ułożono solidne płyty marmuru, które zabarwione tą samą eukaliptusową zielenią, którą można znaleźć wszędzie w tym duńskim lofcie, idealnie wpasowują się w wystrój.
Po lewej: klatka schodowa doskonale komponuje się z objętością XXL tego domu dzięki liniowemu i symetrycznemu projektowi. Po prawej: widok z lotu ptaka na salon ze szczytu schodów.Obserwatorium, z którego niezwykłe objętości zakrzywionych ścian i różnych wysokości sufitów są bardziej niż kiedykolwiek uwydatnione. Ciemnoniebieski parkiet obecny jak czerwona nić
Ciemnoniebieski parkiet podkreśla starannie dobrane przez Thomasa drewniane meble. Subtelne połączenie organicznych kolorów, które tworzy grę światła i cienia, jednocześnie miękką i głęboką. Lampa wydaje się być tu postawiona na piedestale, gdyż podnoszą ją książki o architekturze wnętrz. Ostateczna alegoria pasji właściciela do dekorowania, która dzięki hobby podnosi się psychicznie i moralnie.
Ten kredens w stylu retro zdobi ten kącik mini szafką z ciekawostkami. Bardzo geometryczny i liniowy, składa się z statuetki podążającej za krzywiznami kobiecego ciała i półabstrakcyjnymi ilustracjami, wzmocnionymi ładnymi złotymi ramkami.
Łazienki, które pozostają marmurowe
Wszystkie łazienki zostały odnowione w dużej ilości marmuru. W tym przypadku Thomas wybrał ciemnozielony marmur, który rozciąga się od podłogi do sufitu. Jasne drewno kontrastuje ze wszystkim.
Po raz kolejny roślina została umieszczona w zaokrąglonym wazonie, aby zrównoważyć ten super minimalistyczny wystrój, a tym samym uniknąć martwego, zbyt odkażonego efektu. Srebrne okucia dodają blasku. Marmur i teak tworzą w jednym kawałku elementy tej łazienki. Jedyna kokieteria, flakony perfum, w których umieszczono zielone rośliny.
Lampa "AJ" , sygnowana przez Arne Jacobsena (Louis Poulsen), stworzona dla hotelu SAS Royal w Kopenhadze w 1957 roku.Sypialnia parnasowska
W tej sypialni, podobnie jak we wszystkich innych pokojach w domu, podłogi zostały zabarwione na ciemnoniebiesko.Tutaj ponownie piękna wysokość pod sufitem jest podkreślona przez belki z epoki, które łączą się z czystymi i współczesnymi liniami tej części wypoczynkowej. Łóżko umieszczone na środku zaprasza na monastyczny odpoczynek.
Te trzepoczące wymiary kojarzą się z monochromatycznymi barwami i nadają temu utworowi atmosferę pełną poezji. Jedyna kokieteria: poduszki i zasłony, z na wpół abstrakcyjnymi motywami i żywymi kolorami.
Fotele z dużymi zaokrągleniami
Tu i tam fotele o minimalistycznym designie, ale z krzywiznami XXL. Fotele, w których chce się wygodnie siedzieć, a które zapraszają do odpuszczenia.
Po lewej: fotel „Papa Bear” Hansa J. Wegnera, pokryty szarą wełną Hallingdal i detalami z drewna bukowego. Jest oferowany w Klassik. Po prawej: drewniane krzesło o cyklicznych kształtach tego samego projektanta.Fortepian przekształcony w totalnie wow dzieło sztuki
Ten fortepian jest wyjątkowym dziełem sztuki, które dzięki czarnym, stalowym i drewnianym elementom szanuje jedność domu, pomimo ekstrawaganckich krzywizn tego instrumentu muzycznego jak żaden inny.
Prawdziwy motyw przewodni, drewno wciąż znajduje się w klawiszach, a nawet w tym pianinie, które łączy style, materiały i epoki, aby uzyskać zdecydowanie elegancki wygląd.
Gigantyczny miś do bardzo urokliwego kącika biurowego
W tej przestrzeni przeznaczonej do pracy właścicielka postawiła na niemalże regresywny wystrój, z tym gigantycznym plakatem z misiem. Biuro, w którym wymagana jest koncentracja, ale gdzie bóle głowy nie są mile widziane.
Hymn duńskiego designu po raz kolejny uhonorowany tą narodową ikoną: tekowe biurko Nanna i Georgen Ditzel, model ND93.