Z biegiem lat to 78 m 2 mieszkanie zlokalizowane w paryskim Marais zatraciło swój urok, ale przede wszystkim spójność. Misja architekta Camille Hermand? Cofnij się w czasie, aby na co dzień było bardziej płynne i wygodne. Ale także po to, aby nadać mu bardziej współczesny wygląd, nie pozbawiając go osobowości. Renowacja staromodnych płytek z terakoty, ponowne otwarcie ścianek działowych w celu ułatwienia cyrkulacji, graficzna kolorystyka… 100% udana misja dla idealnej równowagi gatunków. Odwiedzić.
Jasny salon-jadalnia, dodatkowo podkreślony kolorem.
Bardziej płynna przestrzeń
Biscornu, z wieloma niekomunikującymi się przestrzeniami, które wymagają od Ciebie powrotu, aby się poruszać, ten paryski apartament położony w sercu Marais zasłużył na całkowite przeprojektowanie. Wyzwanie podjęte przez architekta Camille Hermand.
Pierwszy krok: zoptymalizuj przestrzeń i popraw cyrkulację na szczególnie geometrycznej powierzchni. W tym celu architekt odnowił dawną komunikację między pomieszczeniami, zamurowaną przez wiele lat. Oszczędność czasu rzeczywistego i codzienny komfort: każdy z nich komunikuje się teraz z co najmniej dwoma innymi pokojami, bez konieczności cofania się, aby przejść z jednej strefy do drugiej.
Architekt zdecydował się również na zmniejszenie powierzchni salonu, aby stworzyć prawdziwe wejście do mieszkania. Ta ostatnia, mierząca teraz 4 m2, staje się przestrzenią samą w sobie i prawdziwym miejscem przejścia między wnętrzem a zewnętrzem. Wisienką na torcie mogłaby być przestrzeń do przechowywania.
Zwornik tego udanego układu między salonem a wejściem? Bardzo piękny baldachim z surowego dębu. W pełni potwierdzamy tę reinterpretację kultowego modelu w czarnym metalu. Nie tylko pozwala czerpać korzyści z prawdziwego oddzielenia dwóch przestrzeni, przepuszczając światło, ale także kultywuje bardzo modną nordycką atmosferę. Sukces !
Dekoracyjne nastawienie: mieszanka gatunków
W kuchni atmosfera waha się między inspiracjami rustykalnymi a industrialnymi. Przekonująca mieszanka gatunków.
Jeśli chodzi o dekorację, trzeba było zacząć od mocnego elementu, aby zacząć działać. Camille Hermand wybrała płytki znajdujące się pod postarzałym parkietem. Stamtąd architekt wyhaftował wszechświat, który jest jednocześnie przyjazny i elegancki, w którym współistnieją klasyczne elementy i współczesne inspiracje. W salonie beżowa lniana sofa i fotele oraz zabytkowe siedzenia ładnie flirtują z dużym regałem w intensywnym niebieskim kolorze. W kuchni drewniane elementy inspirowane stylem rustykalnym są skręcane przez czarny blat i graficzne uchwyty.
Zanurz się w błękit …
1.2.3: Niebieski, wspólna nić tego wnętrza o artystycznym wyglądzie.
Pudrowy róż przywołany w sali telewizyjnej tworzy w mieszkaniu ładny dysonans.
Ale jeśli tu i ówdzie obecna jest czerń, która podkreśla wystrój bardzo dynamicznymi liniami graficznymi (lampa wisząca Vertigo Petite Friture w sypialni, konstrukcja okapu w kuchni itp.), To przede wszystkim kolor definiuje ogromne powierzchnie magazynowe. w mieszkaniu, ale także wprowadzą w przestrzeń szalony urok! A ten sztandarowy kolor to… niebieski. Umieszczony na dużym regale w salonie / jadalni (odcień Farrow & Ball Vardo nr 288), na szafce pod umywalkę w łazience lub nawet na szafkach (Farrow & Ball Setting Plaster nr 231) zajmując całą wysokość pod sufitem otula szafki piękną elegancją i ozdabia je z bardzo odpowiednią artystyczną ostrożnością. W małej sali telewizyjnej atmosfera, bardziej relaksująca, jest zabarwiona pastelowym różem, który jest jednocześnie miękki i jasny.
Te kolorowe pudełka ożywiają bryły w spektakularny sposób i wnoszą dużo osobowości do tego miejskiego wnętrza, które jednak nie zapomniało o autentyczności!