Ci miłośnicy vintage z różnych środowisk oferują drugie życie starym, zniszczonym lub niemodnym meblom… Kawałki starannie wyszukane lub spersonalizowane na zamówienie, aby uzyskać wyjątkową dekorację. Jak sugeruje jej imię, 44-letnia Fabienne, alias @unedeuxiemevie na Instagramie, prowadzi jednocześnie dwie czynności… W niepełnym wymiarze godzin w dziedzinie medycyny poświęca swoje wolne godziny na doradztwo w zakresie przeróbek mebli. Spotykać się.
Jak zacząłeś odnawiać zabytkowe meble, aby nadać im drugie życie?
Dekoracja zawsze mi się podobała, a zwłaszcza zmiana… Ale to wszystko ma swoją cenę i nie chciałem popadać w nadmierną konsumpcję. Dlatego zdecydowałam się na remont, który pozwala na nadanie starym meblom liftingu i charakteru, ale także uzyskanie niepowtarzalnych elementów! Nie wspominając o dumie, że mogę powiedzieć: „Zrobiłem to!” Pierwszym meblem, który odnowiłam, był kredens należący do babci mojego męża, którego nikt z rodziny już nie chciał. Następnie kontynuowałem z bujanym fotelem, krzesłem Formica i puszkami… I tak, nawet przedmioty można zmienić! Nic nie jest wyrzucane, wszystko się zmienia.
Jak udało Ci się sprofesjonalizować to hobby?
Znajomi zaczęli mnie prosić o radę, przez co zdałem sobie sprawę, że wiele osób, tak jak ja, chciało to zrobić samodzielnie. Mój status sprzedawczyni domów w Éléonore Déco pozwala mi zarówno tworzyć, jak i pracować własnymi rękami, jednocześnie dzieląc się swoją wiedzą. Ulepszam również meble do mojego sklepu na Instagramie. Lubię szukać badań w pobliskich centrach recyklingu, na monetach Le bon i oczywiście w sklepach garażowych.
Jak zdefiniowałbyś swój styl?
Trochę lubię wszystkie style, o ile jest spójność… Dobrze czuję się w rodzinnej domowej atmosferze, ale przede wszystkim lubię mieszankę gatunków.
Jak ważne są w Twojej pracy sieci społecznościowe, a dokładniej Instagram?
To moja najstarsza córka i mój przyjaciel @cmesgouts przedstawili mnie na Instagramie i wyjaśnili, jak to działa. Ku mojemu zdziwieniu szybko miałem abonentów! Nie mam innych sieci społecznościowych. Poświęcam się wyłącznie Instagramowi, który już teraz wydaje mi się bardzo czasochłonny! Moim celem jest, aby moi przyszli klienci chcieli zmienić wygląd swoich mebli i przedmiotów poprzez moje zdjęcia.
Kontaktują się ze mną prywatnie w celu uzyskania spersonalizowanej porady na temat konkretnego dzieła, bezpłatnie doradzam im najodpowiedniejszą technikę kolorystyczną lub efekty dekoracyjne i jeśli są przekonani, zamawiam dla nich niezbędne produkty i narzędzia. do przemiany. Niektórzy klienci dają się prowadzić od A do Z, podczas gdy inni mają już jasne wyobrażenie o tym, czego chcą. Miałem wiele rozkazów podczas przechowywania… Jestem przekonany, że ta czynność ma przyszłość, ponieważ coraz więcej ludzi lubi majstrować i nie chce już nadmiernie konsumować.
Czy stosujesz zasadę upcyklingu w innych obszarach swojego życia?
Stopniowo próbuję się nawrócić, ale wciąż mam przed sobą wiele! W przypadku zakupów telefonicznych lub komputerowych zawsze przechodzimy przez przepakowywanie. Lubię też odzyskiwać stare prześcieradła, aby je farbować i robić duże obrusy.
Jakie jest Twoje największe osiągnięcie do tej pory?
Uważam, że moim największym sukcesem jest spełnienie się w tej działalności, która pozwala mi na wspaniałe spotkania. Przede wszystkim jednak cieszę się, że nawet ludzie, którzy dopiero rozpoczynają przemianę iw każdym wieku, zaczynają i są zadowoleni ze swojej pracy i renderowania. Poza tym wielu z nich przesyła mi swoje zdjęcia przed / po, bo wiedzą, że to kocham!