W Aube znajduje się dom pończoszniczy Laeticii Krumenacher z lat 1900. Wraz z mężem Valéry wyrazili swoją wewnętrzną kreatywność w bardzo odważnej grze kolorów.

Oznaczone kolory
Lætitia i jej mąż Valéry chcieli bawić się kolorami. „Inspirację czerpię wszędzie: od stylu Jacquesa Garcia po marokańską sztukę dekoracyjną, nie zapominając o naszym upodobaniu do baroku; dość eklektyczne gusta, w skrócie… Chcieliśmy koloru ”, wyjaśnia Lætitia.

2- Wrażliwa na poezję gospodyni namalowała wiersz Verlaine'a Il pleure dans mon coeur sur le. Na starym ornamentie grobowym skomponowała obraz z ceramicznymi bratki przyklejonymi do oprawionego aksamitu.
Ton jest ustawiany od wejścia
Po wejściu zaskakuje nas oryginalny kolor podstaw, jasnoniebieski, kojarzony z czerwienią ścian, który podkreśla piękno marmurowej posadzki.
Na parterze salon zachował stolarkę i XIX-wieczny strop, dzięki czemu wyróżniają się na czerwonych ścianach. W małym salonie sam Valéry stworzył bakłażan i turkusowe paski.

2- Duże paski bakłażana i turkusowe zostały wykonane przez Valéry. Malowanie Emery & Cie. Materiały są miękkie i jedwabiste między aksamitem, jedwabiem i wełną.
Kuchnia i jadalnia
„Dom był w dobrym stanie, kuchnia została właśnie wyposażona, ale wszystko inne przypominało raczej szpital! Uwiódł mnie jego burżuazyjny wygląd i duży ugór, w którym mogłem się wyrazić. "

W jadalni wysoka stolarka została przemalowana na kolor czarny od Flamant, podkreślony absyntową barwą ścian, zharmonizowaną z zasłonami z dzikiego jedwabiu. Kuchnia zachowała się w pierwotnym stanie, jedynie szafki zostały przemalowane na szaro; pomysł zaczerpnięty z pobytu w Château de Courban na Côte-d'Or.

Nie brakuje kreatywnych pomysłów. Lætitia lubi przekształcać meble na swój własny sposób i tworzyć przedmioty dekoracyjne, mieszając style i kolory, bez uprzedzeń, po prostu podążając za jej inspiracją. Co nadaje domowi całą osobowość.

2- W jadalni stary grzejnik zachował swój oryginalny podgrzewacz do talerzy.
3- Na kuchennym stole nóż do ciasta Pompon et Basilic.
Na pierwszym piętrze biuro Lætitii, szalejące na czerwono, składa hołd botanice; lubi widok na ogród. Kolory, czasem zaskakujące, harmonizują. Wybierając taką paletę wydaje się, że wszystko zostało zaprojektowane tak, aby „przełamać” klasycyzm domu.

2- Niezależnie od tego, czy na poziomie podestów, czy we wznoszeniu schodów, każda ściana ma inny kolor. Balustrada z hebanowej siatki.
Bardziej miękkie odcienie do sypialni
Sypialnia przylegająca do gabinetu i łazienka utrzymana jest w delikatnych kolorach, ożywionych lekkimi akcentami fioletu.

„Nie przywiązujemy dużej wagi do mebli, niektóre meble kupiliśmy w domu aukcyjnym lub na pchlim targu, a reszta pochodzi od naszych rodzin. Nie podążamy za trendami. Lubię też tworzyć przedmioty, kiedy mam czas ”- wyjaśnia Lætitia.

Pomysły, które lubimy

2 - Lætitia zaprojektowała kwadratową stalową konstrukcję, a następnie ubrała ją w dziki jedwab. Przymocowała szklany dzwonek, do którego powiesiła, z miedzianym drutem, kryształowym „kamieniem” i zawieszonym pomponem.
3 - Drzwi działowe między wejściem a wiatrołapem ozdobione są kolorowymi witrażami , datowanymi na czas budowy domu.
4 - Ten ekran, namalowany w parmie, został wyprodukowany przez Lætitię przy użyciu dwunastu reprodukcji rycin przedstawiających widoki ogrodu wersalskiego. Wycięła je z książki i oprawiła.