Bardziej przystępni niż architekt czy przedsiębiorca i bardziej wiarygodni niż program telewizyjny, ci entuzjaści dekorowania byli w stanie zjednoczyć lojalną społeczność, dzieląc się codziennie swoimi radami i wskazówkami dotyczącymi renowacji. Dekoratorzy lub majsterkowicze-amatorzy, ci mężczyźni i kobiety dzielą się w sieciach społecznościowych etapami prac renowacyjnych. Coraly i Morgan, odpowiednio niezależni menedżerowie ds. 240 m2, między łutem szczęścia a wielkimi zwycięstwami.Spotkanie.
Czy możesz opowiedzieć mi o swoim projekcie renowacji? Przebudowujemy rodzinny dom wiejski o powierzchni 240 m2 w główny dom. Nie musieliśmy szukać dobra, bo ono było na naszych oczach. Remontujemy północne skrzydło tego budynku, które należało do dziadków Morgana. Ten projekt narodził się w 2016 roku i został ukończony w 2018 roku. Chcieliśmy zachować rodzinne dziedzictwo i ożywić je na swój własny sposób. Babcia Morgana, która zajmuje wschodnie skrzydło, jest naszym jedynym sąsiadem. Nawet jeśli duża część prac jest już zakończona, wciąż mamy dużo do zrobienia, ale myślę, że taka jest cena każdego ciekawego remontu, w każdym domu w ogóle: zawsze jest coś do ulepszenia, zmiany, modyfikacji !
Jakim wyzwaniom musiałeś stawić czoła? Przede wszystkim znajdź odwagę, by zrobić to sam! Ponieważ w przypadku problemu, w przeciwieństwie do nowej budowy, to do nas należy założenie, że poza monitorowaniem i koordynacją budowy, którą Morgan bardzo dobrze sobie radził, kiedy w ogóle nie był w biznesie, mieliśmy usterkę wielkości grejpfruta.Musieliśmy przezwyciężyć opuszczenie witryny przez naszego głównego rzemieślnika, podczas gdy stodoła wciąż nie była w powietrzu. Musieliśmy zakasać rękawy, ubrudzić sobie ręce i zaufać nowym fachowcom, aby kontynuować remont. Po szoku wywołanym ogłoszeniem zrobiliśmy wszystko, aby ograniczyć stratę pieniędzy i czasu: wizyty rzemieślników następowały po sobie, wykonano nowe kosztorysy i po półtora miesiąca całkowitego przestoju można było wznowić budowę. Ale wiele rzeczy, które początkowo powinniśmy byli delegować, musieliśmy sami wykonać.
Jak zdefiniowałbyś swój styl? Nasz styl jest raczej współczesny, ale naszym zamiarem było zachowanie duszy tego budynku. Na przykład zamontowaliśmy schody i balustradę w stylu industrialnym, ale pozostawiliśmy odsłonięte belki stropowe, które czynią dom tak uroczym, i po prostu je wypiaskowaliśmy, aby dać im drugie życie.Nie wspominając już o cegłach, wysokości sufitu 6 metrów w kalenicy i wszystkich tych przedmiotach znalezionych podczas sprzątania stodoły, którą przerobiliśmy, aby sublimować dom: stare drzwi zamontowane jako drzwi przesuwne naszego apartamentu rodziców, kolejny zamienił się w stolik kawowy, stare lustro, bańki po mleku Odzyskaliśmy wszystko, co się dało, kierując się mottem: „Nic nie ginie, nic nie powstaje, wszystko się przekształca”.
Co skłoniło Cię do podzielenia się swoją przygodą w mediach społecznościowych? Pomyślałam, że na pewno odkryjemy historie podobne do naszej, podzielimy się swoimi doświadczeniami. Jakie cenne rady. Chciałem się tym wszystkim podzielić, aby nasza przygoda mogła odbić się echem także na tych, którzy mieli ten nieco szalony projekt renowacji. Widząc, że inni już tam byli i teraz czerpią korzyści z ich ciężkiej pracy, jest prawdziwym źródłem motywacji.
Jakie treści Twoja społeczność lubi najbardziej? Jeśli na początku naszej przygody była to przede wszystkim kwestia remontu w naszych sieciach, to dziś zajmujemy się wieloma innymi tematami od nasze życie też ewoluowało. Nie chciałem ograniczać się do jednego tematu, który reprezentował tylko część tego, przez co przechodziliśmy. Zostaliśmy rodzicami, ale nadal kochamy majsterkowanie i dekorowanie. Myślę, że to wszystko przemawia do naszej społeczności. Wydaje mi się, że oprócz jednego konkretnego rodzaju treści najbardziej przemawia do mnie prostota i autentyczność, z jaką dzielimy się naszymi treściami. Tematyka jest zróżnicowana: majsterkowanie, dekoracja, majsterkowanie, organizacja i życie rodzinne Wszystko w niecodziennym tonie!
Jak ważne są dziś sieci społecznościowe, a dokładniej Instagram w Twoim codziennym życiu? Morgan powie Ci, że spędzam tu zdecydowanie za dużo czasu i to prawda. poznać bardzo miłych ludzi, których inaczej bym nie poznał.Ta sieć pozwala mi również rozwijać się w mojej ulubionej dziedzinie, jaką jest komunikacja, czy to poprzez tworzenie treści, czy też doradztwo i wsparcie dla marek i firm.
Jakie jest Twoje największe osiągnięcie do tej pory? Oprócz naszej córki – śmieje się –? Oczywiście realizacja tego remontu, który pozwala zachować rodzinne dziedzictwo i przywrócić je do życia. To wielka duma widzieć, jak nasza mała dziewczynka dorasta tutaj i móc pewnego dnia przekazać jej tę rodzinną historię, tak jak zrobiły to dla nas poprzednie pokolenia.
Odkryj także:
@lacasadubonheur, pasja jako siła napędowa@joliemhome, specjalista od teksturowanych powierzchni