Eko-odpowiedzialny pensjonat w Kraju Basków

Anonim

W języku anglo-baskijskim Slow Toki oznacza „miejsce, w którym spędzasz czas”. To także i przede wszystkim nazwa, którą Lionel i Manu przyjęli na chrzest dla swojego pensjonatu, nietypowego miejsca, które zaprojektowali jako zaproszenie do zwolnienia tempa i delektowania się chwilą.

Jest to stara baskijska farma sadzona na wzgórzach Bidache od pierwszej połowy XVIII wieku. Jeszcze około trzydzieści lat temu był nadal aktywny. Nigdy nie przestało być zamieszkane.Holiday Basques, Lionel i Manu odkrywają go w 2019 roku. Jest wtedy na sprzedaż i natychmiast dają się uwieść. Za bieloną fasadą, wzmocnioną czerwoną stolarką, wydaje im się zarówno przestarzały, jak i ponadczasowy, idealny do stworzenia pokoju gościnnego slow life, o którym marzyli od wielu lat. W otoczeniu dwóch młodych kobiet, Mariette Marty, architekt DPLG i Caroline Maccioni, projektantki wnętrz, podejmują się delikatnej i subtelnej transformacji. Nie ma mowy o niszczeniu wszystkiego, wyrzucaniu wszystkiego lub odbudowywaniu wszystkiego. Nie, chcą zachować wszystko, co może być! Poddawaj recyklingowi jak najwięcej! Uzupełnij jak najwięcej znalezionych materiałów i przedmiotów! I zawsze faworyzuj naturalne materiały, za wszelką cenę. W tej eko-renowacji zapraszają swoich gości do ponownego połączenia się z autentycznym slow life.

Typowy dla Kraju Basków, dzięki swoim kolorom i proporcjom, budynek od razu przywołuje czasy, kiedy czas płynął spokojniej. Chroniony grubymi murami, od razu czujesz się zaproszony do powrotu do podstaw.

Wokół rozciąga się zielony i zachowany krajobraz, na którym pozostaje wielu drobnych producentów, dobrze dostępne restauracje i wysokiej jakości rzemieślnicy.

Aby oferować produkty tych lokalnych rolników i rzemieślników, Lionel i Manu postanowili założyć mały sklep spożywczy przy wejściu do ich domu. Po stronie ozdobnej podany jest napis. Audacity, z tą kolorową chustą. Recykling, z tą starą szafką odzyskaną w domu. I pomysłowość, z podłogą również oryginalną ze wzorem szachownicy.Podłoga w szachownicę, która tworzy przejście między wejściem a kuchnią. Nowa i wykonana na miarę, z matowego MDF-u, ta kuchnia przypomina swoich przodków Formica. Chętnie strona vintage, którą można znaleźć wszędzie w domu.Kredens z widokiem na zlewozmywak w stylu retro ma czarne fugi, które podkreślają biel ceramiki.Aby zachować oryginalne mury, a przede wszystkim nie zniekształcić wysokości stropów poprzez ich podwojenie, zdecydowano się na rozbudowę sieci elektrycznej w trybie pozornym. W ten sposób nitki rozwijają się na suficie, tworząc projekty graficzne. Estetyczne i praktyczne rozwiązanie.

Między kuchnią, jadalnią, salonem i salą do jogi mała szafka do kreatywności zaprasza do zatrzymania się na kilka akordów na pianinie lub kilku nut do wpisania na zabytkowej maszynie. Oczywiście wrzos.

Nawiązujący do lat 70. parkiet jest wykonany z litego dębu. Ściany i sufity zostały pokryte pełnymi miękkości odcieniami greige.

Ukłon w stronę modnej upcyklingowej dekoracji, stare krzesła z domu zostały pomalowane w tonację ścian i przymocowane do nich jako podpórki pod maty do jogi!

Każdy pokój tutaj jest inspirowany niebieską strefą, czyli tymi regionami świata, w których jakość życia wydłuża długość życia jego mieszkańców. Ze swoimi naturalnymi odcieniami, w których dominują terakota, beże, mosiądz i marmur, pokój Nuoro nawiązuje do wyjątkowo dzikiego regionu Sardynii.

Obite praną pościelą La Redoute, łóżko wydaje się być przesycone romantyzmem, pod zasłonami przymocowanymi do ściany starym karniszem z recyklingu.

Kolejna sypialnia, kolejna niebieska strefa, tym razem w Kostaryce: półwysep Nicoya i jego niesamowita bioróżnorodność przywołana przez tę wielką panoramę Amazonii w baldachimie (Komar).

W tej sypialni łazienka wyłożona małymi płytkami ceramicznymi została umieszczona na małym podeście.

W pokoju Nicoya drzwi starej szafy bawią się stojącymi lustrami! Znajduje się obok cętkowanej skrzyni i stojaka wykonanego z metalowych rur pochodzących z recyklingu.

Biały i niebieski: kolory Grecji. Witamy na Ikarii, małej wyspie we wschodniej części Morza Egejskiego. Uniesione na podeście łóżko zaprasza swoich gości do spędzenia nocy nieco bliżej gwiazd.

Nic nie ginie, wszystko jest poddawane recyklingowi, zwłaszcza stare okna, pojedyncze szyby, które znalazły życie jako szklany dach wewnątrz domu.