Florence Parisot, sprzedawca rzeczy używanych i blogerka, odnowiła bretoński dom na Côtes-d'Armor. Twórczyni bloga Piękna przeszłość, łączy style, materiały i kolory z pasją i dobrym humorem. Każdy pokój ma inny styl dekoracji, niczym podróż przez wieki. Renowacja tego kamiennego domu z 1900 roku polegała na dostosowaniu mebli i inscenizacji przedmiotów znalezionych lub przywiezionych z podróży. To właśnie w tym odnowionym domu z kamienia Breton założyła swój sklep, przypominający salon wystawowy, gotowy na przyjęcie wszystkich fanów pchlich targów.
W salonie bestiariusz ociera się o ramiona zakonnikami, krabami podświetlanymi u dołu haftowanym ornatem umieszczonym w ramie lub na stoliku kawowym wykonanym ze starej malowanej stolarki. Pod okiem Madonny przedmioty w odcieniach wina i brązowej zieleni są w harmonii. A krzesła i fotele z aksamitu, malowanego drewna, rattanu lub skóry konkurują w fantazji.Odnowiony kamienny dom Breton
To właśnie przechodząc przed tym kamiennym domem z 1900 roku, w Ploubalay w Côtes-d'Armor, zdecydowała się Florence Parisot. Niestrudzony relookeuse-chineuse sprzedawał swoje skarby z drugiej ręki na eleganckich rynkach regionu. Jego klienci byli wobec niego lojalni, a przeprowadzka do tego domu dała mu nową szansę: otworzył butik z salonem w przybudówce ogrodu!
Po zakupie tego bretońskiego domu Florence zburzyła, ponownie złożyła, rozebrała i przemalowała. Następnie całkowicie przearanżowała go, aby nadać mu dynamiczną, radosną i pomysłową tożsamość, na swój obraz. Do każdego pomieszczenia wybrała inny styl.
Renowacja tego domu : parter jest mieszany i jasny, z żywymi pomarańczowymi i czerwonymi kolorami, które budzą gutawski styl. Na wyższych piętrach pokoje rywalizują ze sobą wdziękiem: duch plażowej kabiny zapewniający nadmorską, lekką i drzewną atmosferę dla dzieci; romantyczny i kwiecisty styl dla rodziców, Laurenta i Florence; rodzinną, domową atmosferę dla przyjaciół. Czarno-biała łazienka ma bardzo klasyczny wystrój, natomiast salon, w którym eksponuje się bestiariusz, gabinet ciekawostek, wybucha czerwonymi, żółtymi i zielonymi kolorami.
W Ploubalay wiemy teraz, co kryje się za tymi kamiennymi ścianami: butik we Florencji, tak ładna przeszłość, kolorowa i kontrastowa, pełna pomysłów dekoracyjnych, przyjazna, miejsce, w którym dobrze jest polować.
Salon łączy style i kolory
Komoda w stylu Ludwika XV pomalowana na zieloną sałatę, zdumiewająca metalowa lampa kwiatowa symbolizuje ducha tego miejsca …Kuchnia w stylu pop-art z niestandardowymi meblami
1- Ściany soku pomarańczowego Sunshine (Flamant) mają trochę wprawy. Pudełko na chleb i drewniane krzesła zostały przemalowane na kolor Kiss Red (Flamingo). Lampa sufitowa z lat dwudziestych XX wieku została zastosowana jako kinkiet, a obraz w stylu pop-art (Piękna przeszłość) przypomina portrety Roya Lichtensteina.2- Stare lustro zostało uzupełnione szalunkiem i oknem, aby stać się niesamowitą gablotą na okulary. Stary drewniany stół do pokera został ubrany w czerwoną skórę.
Wejście w stylu gustawiańskim z czerwonymi drzwiami
Aby obudzić proste drzwi, Florence przykleiła reliefową dekorację i pomalowała całość na czerwono krwistoczerwony, podkreślony żółtą obwódką. Ten akcent kolorystyczny kontrastuje z szarością ścian i klatki schodowej oraz patynowaną bielą stolarki, która przywodzi na myśl gustawiański wystrój. Wejścia strzeże posąg naturalnej wielkości.Romantyczna sypialnia i łazienka w czerni i bieli
1- W sypialni centralnym elementem wystroju staje się kominek podświetlony trzema jasnymi odcieniami. Stołek (Tolix), lampa stołowa (Jielde), żyrandol i obraz (Piękna przeszłość).2- Nawet jeśli Florence kocha kolory i oddają je jej z powrotem, łazienka jest ubrana na czarno i biało.
Pokój dziecięcy na poddaszu w stylu kabiny plażowej
1- Na najwyższym piętrze znak „zakaz parkowania” wskazuje… pokój dziecięcy.2- Tutaj boazeria nadaje klimat kabiny plażowej. Morze nie jest tak daleko …